Rejs statkiem "Chateaubriand"
Chcielibyśmy Wam przedstawić naszą krótką relację z rejsu statkiem wycieczkowym „Chateaubriand”. Na wycieczkę zdecydowaliśmy się dosyć spontanicznie, pogoda nie zachęcała do plażowania, co widać na zdjęciu, a nasz mały urlopowicz – wielki fan każdego środka transportu, marzył o tym rejsie od samego przyjazdu do miasta.
Później, a właściwie dosyć szybko, pożałowaliśmy, że zamiast na odkrytym tarasie, usiedliśmy w oszklonym z każdej strony wnętrzu :)
Ale do rzeczy – rejs trwa 2 godziny, jest przewodnik (również w języku niemieckim – na ok. 100 osób, które płynęły razem z nami 90% to sami Niemcy). Statek cumuje na nabrzeżu, dokładnie naprzeciwko Muzeum Rybołówstwa. Fajnie, że nie trzeba robić rezerwacji, z marszu kupuje się bilety ( 45 zł za osobę, mały urlopowicz w gratisie :))
Na górnym pokładzie mały barek – lody, piwo, kawa, herbata – wszystko w dość wygórowanym cenach.
Jedną z najlepszych atrakcji, szczególnie dla naszego małego uczestnika, było to, że można było wejść do królestwa kapitana i samodzielnie sterować statkiem. Mały do dziś wspomina jak kierował statkiem i to, że udało mu się zakręcić nie uderzając w ptasią wyspę :)
Na koniec rejsu statek wypływa ok. 1 km w głąb morza, szkoda że nie dalej. Z tej perspektywy plaża wydaje się być jeszcze piękniejsza!
Powrót odbywał się już w pełnym słońcu, co wszystkim dało się we znaki – szczęściarze na tarasie mieli chociaż przyjemny wiaterek. Mały urlopowicz zasnął nam na kolanach nawet nie wiedzieliśmy kiedy. Zresztą nie on jedyny ;)
Rejs godny polecenia, szczególnie, że latem ostatni kurs jest w godzinach 19-21.00 – a więc piękne widoki w towarzystwie zachodzącego słońca murowane!
A więcej informacji tutaj : http://www.swinoujscie-rejsy.p...
Przystań jest tutaj ( dodał administrator):